Ogrody deszczowe

NA ULICACH MIAST ZNÓW – JAK CO ROKU – SKWAR, KURZ, DUCHOTA. WSZYSCY TĘSKNIMY DO ULGI, JAKĄ DAJE NAM ZIELEŃ. NIESTETY – W BETONOWEJ DŻUNGLI NIE MA ZBYT WIELU PARKÓW. ZRESZTĄ, SKĄD WZIĄĆ CZAS, BY W CIĄGU DNIA ROZCIĄGNĄĆ SIĘ NA PARKOWEJ ŁAWCE CZY ROZŁOŻONYM WŚRÓD TRAW KOCU? W TAKIEJ SYTUACJI JEDNYM Z ROZWIĄZAŃ MOŻE BYĆ ZAZIELENIENIE MIEJSKICH ULIC. ALE JAK TO ZROBIĆ? ODPOWIEDZIĄ SĄ OGRODY DESZCZOWE W POJEMNIKACH!
Ogrody deszczowe

Ogrody deszczowe. Co to takiego?

W dużym skrócie – są to obsadzone roślinnością pojemniki, używane do gromadzenia i odprowadzania wody deszczowej. Wspomagają one miejską gospodarkę wodną. Ogród powstaje przez nasadzenie w nich roślin na specjalnie, starannie dobranych warstwach filtracyjnych. Zasilany jest wodą z rynien. Dlatego ogrody takie wymagają podlewania jedynie w okresach intensywnej, długotrwałej suszy. Sprawdzają się na terenach zurbanizowanych, z nawierzchniami utwardzonymi. Ważnymi ich funkcjami są: podnoszenie walorów estetycznych miejskich ulic i poprawa mikroklimatu panującego w metropoliach. Ponadto – co szczególnie istotne w przestrzeni miejskiej – oczyszczają one wodę i zatrzymują ją w krajobrazie. Opady, przesiąkając przez kolejne warstwy roślinności, gleby itd., są oczyszczane, a następnie zostają odprowadzone do odpowiednich zbiorników. Tym samym ogrody deszczowe poprawiają retencję, między innymi zapobiegając podtopieniom podczas ulew. Tworzy się je zazwyczaj bezpośrednio przy budynkach. Co ważne – ich budowa oraz pielęgnacja nie wymagają szczególnej wiedzy ani doświadczenia.

W stronę miejskiej zieleni! Czyli gdzie?

Ważną cechą ogrodów deszczowych w pojemnikach jest możliwość ich adaptacji do zróżnicowanej (zabudowanej) przestrzeni. Dzięki temu chodniki miast mają szansę choć trochę upodobnić się do parkowych alei. My z kolei, jako mieszkańcy, mamy możliwość polepszenia naszego gospodarowania wodą w przestrzeni zurbanizowanej.

Ogród deszczowy najlepiej umiejscowić bezpośrednio przy rurze odprowadzającej deszczówkę z dachu budynku – pozwala to uniknąć dodatkowego wysiłku i kosztów, które pochłonęłoby budowanie instalacji doprowadzającej wodę. Jednocześnie – należy pamiętać, że między ogrodowym pojemnikiem a elewacją budynku musi pozostać pewna przestrzeń. Krążenie powietrza jest bowiem niezbędne, by ta ostatnia nie zawilgotniała. Co również ważne – ogród deszczowy nie powinien utrudniać dostępu do urządzeń technicznych budynku czy włazów do systemu wentylacyjnego.

Jak to się robi?

Jeśli chodzi o wielkość ogrodu deszczowego – ta nie powinna przekraczać 2% powierzchni dachu, z którego woda odprowadzana jest do pojemnika. Samo konstruowanie takiego obiektu deszczowego jest proste. Jego głębokość wynosi około 0.8-0.85 metra. Po zlokalizowaniu miejsca założenia ogrodu i skonstruowaniu pojemnika (składa się on głównie ze skrzyni i rur), wykładamy go folią. Łatwo obliczyć jej wymiary. Długość folii to długość skrzyni + 2 x jej głębokość, a szerokość folii liczymy na szerokość skrzyni + 2 x głębokość skrzyni.

Pojemnik wypełniamy warstwami w kolejności – np. keramzytu (30 cm); piasku gruboziarnistego z dodatkami kruszonej cegły/kruszywa dolomitowego lub wapiennego (45 cm) i żwiru ozdobnego (3-5 cm). Skrzynię obsadzamy roślinami hydrofitowymi, czyli takimi, które filtrują wodę. Mogą to być np.: turzyca sina, skrzyp zimowy, niezapominajka błotna czy mięta nadwodna. Pielęgnacja deszczowego ogrodu nie wymaga wiele wysiłku – należy jedynie sprawdzać drożność odpływów wody, stan skrzyni i górnej warstwy filtracyjnej. Jeżeli nasz ogród się nie zapada ani nie zachwaszcza – jesteśmy na dobrej drodze, by kontynuować zazielenianie miejskiej przestrzeni poprzez tworzenie kolejnych takich obiektów.

Warto też dodać, że oprócz wersji w pojemnikach, istnieje także możliwość tworzenia zwykłych ogrodów deszczowych. Sprawa dotyczy nasadzenia roślin na gruncie o zwiększonej przepuszczalności, dzięki czemu obiekt taki zbiera wodę opadową z powierzchni dużo większej niż on sam. Podobnie jak to jest w przypadku ogrodów deszczowych w pojemnikach, zostaje tym samym odciążona miejska kanalizacja, zaś spragniona gleba otrzymuje możliwie największą ilość „niebieskiego złota”.

Co sądzicie o tym pomyśle? Spróbujecie wdrożyć go w życie? Pamiętajmy – wszystkie koncepcje zazieleniania miejskiej przestrzeni warte są rozważenia. Zazieleniajmy więc ulice!
Bądźmy #UWażniNaKlimat!

Bibliografia:

https://ochronaprzyrody.gdos.gov.pl/files/artykuly/154722/Ogrody-deszczowe—Zwi%C4%99kszanie-retencji-krajobrazowej-w-procesie-partycypacji-spo%C5%82ecznej_icon.pdf

https://sendzimir.org.pl/wp-content/uploads/2019/03/broszura-ogr%C3%B3d-deszczowy-w-pojemniku.pdf

Aktualności

Dołącz do 6. edycji Programu Mentoringu UW – znajdź swojego mentora lub mentorkę!

Ruszyła rekrutacja do 6. edycji Programu Mentoringu UW, którą Inkubator Uniwersytetu Warszawskiego realizuje we współpracy z Klubem Absolwentów UW.

15. edycja Akademii Przedsiębiorczości BraveCamp pod patronatem Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości!

Z dumą ogłaszamy, że 15. edycja Akademii Przedsiębiorczości BraveCamp została objęta honorowym patronatem Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP)!

Rusza rekrutacja! Inkubator Uniwersytetu Warszawskiego zaprasza na 15. edycję Akademii Przedsiębiorczości BraveCamp!

BraveCamp to wydarzenie dla osób studiujących i doktoryzujących się na Uniwersytecie Warszawskim, Warszawskiem Uniwersytecie Medycznym oraz uczelniach partnerskich, które wspiera…

Kawa, rozmowy i pomysły – za nami ostatnia w tym roku odsłona NiceTalk!

Kameralna atmosfera, pełni energii młodzi innowatorzy i wyjątkowi eksperci – tak w skrócie można opisać kolejną odsłonę NiceTalk! O biznesie…